wtorek, 18 października 2011

:))

Matylda jest niegrzeczna.Ucieka na górę do sypialni.Chowa się pod kołdrę i udaje,że płacze..
Idę do niej i zaczynam jej tłumaczyć,że tak nie można się zachowywać..
Matylda wychyla głowę z pod kołdry i mówi:
Jestem nieznośna..nieznoszę cię..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz